„Ruchele wychodzi za mąż” w walentynki
Teatr Żydowski w walentynkowy weekend 13-15 lutego zaprasza na przedstawienie „Ruchele wychodzi za mąż” według dramatu Savyon Liebrecht w reżyserii Jacka Papisa. Kolejne pokazy odbędą się 20 i 21 marca. Spektakl został dobrze przyjęty zarówno przez krytyków, doceniających nietypowy sposób podjęcia trudnego tematu tematu pamięci i przebaczenia, jak i publiczność, zachwyconą kreacją gościnnie występującego Stanisława Brudnego.
Savyon Liebrecht, opowiada uniwersalną historię o pamięci i przebaczeniu, konflikcie pokoleń, który wynika z odmiennego stosunku rodziców i dzieci do historii i przeszłości. Autorka pokazuje, że przepracowanie wojennej traumy staje się niemożliwe z powodu braku odpowiedniego języka, zaś grzechy dorosłych stają się grzechami także młodego pokolenia.
Ruchele, tytułowa bohaterka dramatu, po latach samotności znajduje wreszcie mężczyznę swojego życia i ma zamiar wyjść za niego za mąż. Niespodziewanie na drodze do szczęścia staje tajemnica z odległej przeszłości… To bardzo kameralna historia, rozpisana na pięciu protagonistów, która mówi o tym, że nie możemy uciec od demonów przeszłości, ale musimy odważnie się z nimi zmierzyć. Mimo osadzenia w realiach współczesnego Izraela ma niezwykle uniwersalny wymiar.
Spektakle: 13 lutego g. 19.00, 14 lutego g. 19.00, 15 lutego g. 18.00, 20.03. g. 19.00, 21.03. g. 19.00
Czas trwania: 2 h (z przerwą)
Język spektaklu: polski
Miejsce: Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich – Centrum Kultury Jidysz, Warszawa, Plac Grzybowski 12/16
Strona www: http://www.teatr-zydowski.art.pl/wydarzenia/premiera-ruchele-wychodzi-za-maz
Premiera: 9 stycznia 2015 r.
Reżyseria: Jacek Papis
Tekst: Savyon Liebrecht
Przekład: Michał Sobelman
Scenografia: Alicja Kokosińska
Kostiumy: Diana Szawłowska
Muzyka: Hanna Klepacka
asystent kompozytorki: Ryszard Lubieniecki
Asystentka reżysera: Paulina Lombarowicz
Obsada:
Joanna Rzączyńska/Ewa Greś – Ruchele
Małgorzata Trybalska – Lea
Marcin Błaszak – Arele
Stanisław Brudny – Szlojme (gościnnie)
Włodzimierz Press – Staszek (gościnnie)