77. Rocznica Zbrodni w Jedwabnem.
Przemówienie Lesława Piszewskiego Przewodniczącego Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce
Spotykamy się dziś w Jedwabnem przede wszystkim by pamiętać o tym co stało się w tym miejscu 77 lat temu.
77 lat temu żydowscy mieszkańcy Jedwabnego zginęli z rąk swoich sąsiadów. Przybyliśmy dziś do Jedwabnego, bo jesteśmy im winni pamięć.Pamiętajmy! Dlatego w tym miejscu, w imieniu społeczności żydowskiej bardzo dziękuję wszystkim przybyłym, że są tu razem z nami w tym miejscu. Od wielu lat, 10 lipca tu w Jedwabnem spotykam te same osoby, które razem ze społecznością żydowską stały się „STRAŻNIKAMI PAMIĘCI”. Z drugiej strony dostrzegam tu też coś co mógłbym nazwać swoistą „nieobecnością” mieszkańców, duchownych mieszkających teraz w Jedwabnym. Ta „nieobecność” czy obojętność bardzo mnie zasmuca, bo nie należy być obojętnym wobec tak wielkiej tragedii.
To co wydarzyło się tutaj 77 lat temu powinno być przestrogą dla nas wszystkich.
Edukujmy! Upamiętniajmy to tragiczne wydarzenie, tak aby przyszłe pokolenia miały świadomość tego co się wydarzyło. Do czego doprowadził totalitaryzm, niemiecki nazizm, ale też co się dzieje gdy zabraknie ludzkich uczuć i odruchów: współczucia, empatii, litości. Dlatego tak ważne jest zmierzenie się z tymi wydarzeniami zarówno przez potomków sprawców i ofiar, bez względu na to jak trudne raniące i bolesne jest to dla nas. Równie ważne jest wyciągnięcie wniosków i niedopuszczenie do tego, aby historia mogła się powtórzyć. Dlatego jako społeczność żydowska mieszkająca w Polsce stanowczo sprzeciwiamy się antysemickim wystąpieniom, publikacjom. Pamiętamy też, że nienawiść która zabrała życie tych, których wspominamy też zaczęła się „TYLKO” od słów. Zobowiązuje nas do tego historia. To nasza powinność wobec tych, których dzisiaj wspominamy.
fot. Michał Kosc