Rok 2007 – najspokojniejszy w Izraelu od wielu lat
Przez cały rok w zamachach i walkach z Palestyńczykami zginęło tylko 13 Żydów – 7 cywilów i 6 żołnierzy. To dwa razy mniej niż rok wcześniej (24) i cztery razy mniej niż przed dwoma laty (50). Izraelski wywiad wojskowy, który opublikował wczoraj swój raport w tej sprawie, twierdzi, że malejąca liczba żydowskich ofiar wynika głównie z lepszej pracy izraelskich służb bezpieczeństwa. Na ich sukces składają się trzy czynniki: budowa muru, który coraz szczelniej oddziela Izrael od Terytoriów, świetny wywiad i pełna swoboda działania armii na ziemiach okupowanych. Przez cały rok Palestyńczycy zdołali przeprowadzić tylko jeden samobójczy zamach na terenie Izraela (pięć lat temu było ich 60). Nierozwiązanym problemem pozostają rakiety, którymi Palestyńczycy ostrzeliwują ze Strefy Gazy przygraniczne tereny Izraela. W 2007 r. spadło ich aż 1263, ale ponieważ są wyrabiane w chałupniczych warunkach, zabiły tylko dwie osoby.